Refleksja nad pojęciem jednostki, której indywidualne cechy zacierają się, gdy jest ona elementem większej całości. Koloryt każdej indywidualności przestaje być cechą szczególną, ale wydaje się celowym zabiegiem, wpływającym na ostateczny wygląd obiektu. Nie ważne jak ułożymy daną grupę – jej kompozycja zawsze jest interesująca, mniej lub bardziej ekspresyjna. W tym działaniu można doszukać się metafory palca Bożego – nad jednostki czuwającej nad wyglądem wszystkich elementów, przekazujących konkretny ładunek emocjonalny.