Każda gablota wypełniona jest ubraniami, mojej zmarłej w 2020 roku mamy. Wiele z nich nosiła krótko przed śmiercią. Są niewyprane, pachnące resztkami jej perfum i kosmetyków. Tuż po jej śmierci posprzątałam z tatą dom z oznak jej obecności – wszystkie rzeczy jakie zostawiła przewieszone przez krzesło, czy na wieszaku w łazience wrzuciliśmy do szafy, która z czasem wypełniła się po brzegi, a każde jej otwarcie wywoływało bolesne wspomnienia. Po pewnym czasie zaczęłam te rzeczy sortować. Siedząc w pustym pokoju, wśród góry pachnących ubrań, czułam się tak, jakby stała obok. Te ubrania to jeden z niewielu fizycznych śladów jej obecności – w porównaniu do wspomnień bardzo realny i namacalny. Połączenie dwóch części “obecności” daje 180 cm –takiego wzrostu była moja mama.
jedna gablotka: szerokość 20cm, długość 25 cm, wysokość 30 cm. 
Metal, szkło, tkanina
-------
Each case is filled with clothes which belongs to my mother who died in 2020. Many of them were worn shortly before her death. They are unwashed, smelling of the remains of her perfumes and cosmetics. Shortly after her death, I cleaned the house with my dad from the signs of her presence – all the things she had left hung over the chair or on the hanger in the bathroom we threw into the wardrobe, which over time filled to the brim, and each opening evoked painful memories. After some time, I started sorting these things. Sitting in an empty room, among a mountain of fragrant clothes, I felt as if she was standing next to me. These clothes are one of the few physical traces of her presence – very real and tangible compared to memories. The combination of the two parts of the "presence" gives 180 cm - this was my mother's height.
one case: width 20 cm, length 25 cm, height 30 cm.
Metal, glass, fabric
Back to Top